rejestracja
Strona głównaNowościSpis obiektówIndeks nazwiskPublikuj u nasTekstyInne źródła

informacjeLeopoldów

Ogród folwarczny - użytkowy, powstały w II połowie XIX w., w okresie międzywojennym XX w. częściowo przebudowany i poszerzony

Dawna nazwa: Leopoldów

Gmina: Trzeszczany

Położenie obiektu: po obu stronach asfaltowej szosy z Nieledewa do Werbkowic

 

Dzieje Leopoldowa związane są z pobliskimi Podhorcami, które stanowiły centrum dóbr, w których skład wchodził folwark Leopoldów. Podhorce zaś, jako własność drobnej szlachty występują wielokrotnie w źródłach szesnastowiecznych.1 W 1641 r. dziedzic Podhorców Stanisław Góźdź ufundował tam cerkiew unicką i sprowadził bazylianów.2 Później dobra te były własnością Wojciechowskich, a następnie Wydźgów.

Powstanie folwarku w Leopoldowie datować należy na II połowę XIX w., gdyż nie został on ujęty na Mapie Kwatermistrzostwa Wojska Polskiego z lat 1822-1843. Istniał już natomiast w latach 80. XIX w. (pierwsze budynki wzniesiono tu więc w II połowie XIX w. a kolejne, zapewne w końcu tego stulecia). Ze Słownika Geograficznego Królestwa Polskiego wiemy, że w roku 1998 folwark Leopoldów obejmował 538 morgów gruntów ornych i ogrodów (około 269 ha), 41 morgów łąk (około 20,5 ha), 59 morgów lasu (około 29,5 ha) i 10 morgów nieużytków (około 5 ha). Należał wtedy do rodziny Wydźgów, właścicieli Podhorców. Zabudowania folwarku w Leopoldowie składały się z dwóch budynków murowanych i siedmiu drewnianych.4 Owe dwa murowane budynki to dwie duże obory, za którymi stała drewniana stodoła. Jak można wnosić z zachowanych elementów ówczesnego folwarku, cała część gospodarcza odgrodzona była od drogi ceglanym murem z bramą wjazdową, a od strony pól obsadzona była szpalerem drzew. Pozostałe budynki, zapewne czworaki i inne budynki gospodarcze, stały po przeciwnej stronie drogi z Nieledewa do Werbkowic, obsadzonej przynajmniej częściowo jesionami. Po zachodniej stronie drogi znajdowały się też ogrody użytkowe towarzyszące budynkom mieszkalnym.

Nie było tu zatem żadnego ogrodu o charakterze ozdobnym, a nawet ogrody użytkowe były bardzo niewielkie. Jedyną zieleń ozdobną stanowił bowiem wspomniany szpaler jesionowy przy zabudowaniach gospodarczych.

W pierwszych latach XX w. wybudowano w Leopoldowie duża gorzelnię. Drogę do Werbkowic obsadzono wówczas jesionami, a przy gorzelni powstały 2 stawy.

W okresie międzywojennym XX w. folwark w Leopoldowie przyjął swój ostateczny kształt. Po zachodniej stronie drogi do Werbkowic wzniesiono 2 murowane czworaki oraz w latach 30. murowaną, krytą blachą rządcówkę. Na północ od czworaków stały też niewielkie, drewniane budynki gospodarcze dla fornali. W sąsiedztwie tych zabudowań, na północ od gorzelni wydzielono obszerny sad jabłoniowy i ogród warzywny. W pobliżu murowanej gorzelni stała przy drodze do Werbkowic niewielka drewniana oficyna mieszcząca biuro i mieszkanie zarządcy gorzelni. W sąsiedztwie rządcówki i czworaków posadzono niewielką ilość drzew i krzewów ozdobnych, a aleję jesionową uzupełniono nowymi drzewami.

Także i w okresie międzywojennym założenie nie nabrało więc charakteru ozdobnego. Powiększono w nim jedynie powierzchnię ogrodów użytkowych. Jednak mimo użytkowego charakteru folwark był nieźle rozplanowany. Usytuowane na niewielkim wzgórzu budynki sąsiadowały tam z opadającymi do stawów gorzelnianych ogrodami użytkowymi, które z kolei przylegały do zwartej alei jesionowej przy szosie. Całość założenia zajmowała wówczas obszar o powierzchni około 11 ha.

Po wybuchu II wojny światowej ostatnia właścicielka Leopoldowa i Podhorców Wanda z Wydźgów Wielowiejska wyjechała do Warszawy. Folwarkiem w Leopoldowie zarządzał po jej wyjeździe Antoni Kokuć.

W 1943 r Ukraińcy po zamordowaniu trzynastu osób spośród pracowników folwarku podpalili zabudowania Leopoldowa (podobny los spotkał Podhorce).5 Folwark doznał wtedy znacznych zniszczeń, gdyż spłonęły w nim wszystkie budynki drewniane, murowane zostały znacznie uszkodzone. W latach następnych nastąpiła tez wydatna dewastacja drzewostanu, a część sadu usunięto już wcześniej.

Po wojnie przekazano Leopoldów w użytkowanie Związkowi Samopomocy Chłopskiej w Mołodiatyczach. Inwentarz sporządzony prze Prezydium Rady Narodowej w Hrubieszowie w 1946 r. podaje, że Związek przejął wówczas 0,1 ha sadu, 0,5 ha ogrodu warzywnego, 2 ha parku i nieużytków, gorzelnię, czworak, mieszkanie przy gorzelni i dom rządcy.6 Na wymienione w tym inwentarzu 2 ha parku i nieużytków składały się aleja i szpaler przy folwarku oraz teren niezabudowany, jako że ani ogrodu ozdobnego, ani tym bardziej parku nigdy w Leopoldowie nie było.

W latach następnych odbudowano jedną z obór, znacznie ją przy tym poszerzając, a drugą - zrujnowaną - rozebrano i na jej miejscu oraz w miejscu dawnej stodoły wzniesiono nowe budynki gospodarcze. Rozebrano też drewnianą oficynę przy gorzelni i jeden z czworaków. Drugi czworak wyremontowano i urządzono w nim szkołę. Likwidacji uległy część starych ogrodów folwarcznych i część starych drzew. Stacja Hodowli Roślin Ogrodniczych w Dziekanowie, która użytkowała założenie w latach 80. XX w. wybudowała obok szkoły (dawnego czworaka) blok mieszkalny, a na południe od gorzelni osiedle mieszkaniowe. W wyniku przebudowy znacznym zmianom uległa też bryła budynku gorzelni, która utraciła zabytkowy charakter. Tak więc miejsce usuniętych elementów starej kompozycji zajęły nowe zabudowania gospodarcze i mieszkalne, place, drogi, ogrody przydomowe, boisko, plac zabaw, pola uprawne i pastwiska. Poszczególne części funkcjonalne poodgradzano siatką, a w sąsiedztwie obiektu powstały (oprócz osiedla nowych bloków mieszkalnych) także nowe zagrody chłopskie. W wyniku tych zmian stary układ przestrzenny został prawie całkowicie zniszczony, kompozycja utraciła zwartość (pozostałe ze starego układu elementy poprzedzielane są nowymi), a całość spinała tylko ciągnąca się wzdłuż szosy aleja jesionowa.

Z pierwotnej, dziewiętnastowiecznej kompozycji folwarku z Leopoldowie do lat 80. XX w. zachowały się: droga z Nieledewa do Werbkowic, kilka dziewiętnastowiecznych jesionów przy drodze. Przebudowana obora, fragment muru ogrodzenia oraz 4 stare lipy i 1 stary grab. Elementów wprowadzonych na początku XX w. przetrwały do tego czasu: budynek gorzelni (przebudowany po II wojnie światowej), 4 stawy oraz część drzew z jesionowej alei przy drodze do Werbkowic. Z elementów wprowadzonych w okresie międzywojennym XX w. przetrwały: jeden czworak, rządcówka, fragment sadu, część drzew alei oraz słupki po dawnych furtkach w sąsiedztwie rządcówki.

W roku 1988 na terenie obiektu występowały 24 gatunki drzew i krzewów, a starodrzew był dość ubogi, gdyż poza dość dobrze zachowaną aleją jesionową przy szosie występowały tam tylko pojedyncze stare drzewa ozdobne i niezbyt liczne stare drzewa owocowe. Najstarsze drzewa alei osiągały średnice pni od 80 do 100 cm i zostały posadzone w II połowie XIX w. Większość posadzono na początku XX w. (przed 1914 r.) i osiągały one od 50 do 80 cm średnicy pni. Część drzew dosadzono jeszcze w okresie międzywojennym XX w. i miały one średnice pni do 60 cm. Oprócz tej alei rosło w Leopoldowie tylko kilka starych drzew ozdobnych: grab o średnicy pnia 70 cm, posadzony prawdopodobnie w końcu XIX w., 3 lipy o średnicach pni 65-70 cm, pochodzące z przełomu XIX i XX w., lipa o średnicy pnia 68 cm (w nienajlepszym stanie), także z przełomu XIX i XX w. oraz kilka wierzb i topoli osiągających średnice pni od 40 do 51 cm, posadzonych już po II wojnie światowej (w końcu lat 50. i w latach 60. XX w.). Kilka gatunków młodych drzew obiektu rosło przy ogrodzeniach, drogach i stawach. Nie były one zbyt liczne i nigdzie nie tworzyły zwartych grup. Część z nich została posadzona, a część wyrosła z samosiewów i odrostów korzeniowych. Z krzewów występowały głównie bzy czarne i lilaki, tworzące zarośla ciągnące się wzdłuż ogrodzeń oraz wierzby przy stawach. Poza tym, w sąsiedztwie bloku mieszkalnego i szkoły (dawnego czworaka) posadzono w latach 80. XX w. kilka żywotników i jałowców. W sadach i ogrodach przydomowych można też było spotkać porzeczki.

W okresie międzywojennym XX . porządnie zagospodarowany folwark Leopoldowski musiał zwracać uwagę podróżnych, zwłaszcza że bezpośrednio sąsiadował z traktem do Werbkowic. Powojenne zmiany i zniszczenia sprawiły jednak, że w latach 80. XX w. teren dawnego folwarku niewiele odbiegał wyglądem od przeciętnej wsi, a na uwagę zasługiwała tam tylko częściowo zachowana stara aleja jesionowa. Przebudowane 3 stare budynki folwarczne i rządcówka nie stanowiły bowiem zbytniej atrakcji widokowej, a stawy były dobrze widoczne tylko z bliskiej odległości.

EBK

 

Źródła:

1 Jabłonowski Aleksander, Źródła dziejowe, t. XVIII, Ziemie ruskie, Ruś Czerwona, Warszawa 1902, s. 211 i 298

2 Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego, t. V, Warszawa 1884, s. 148

3 AGAD, Zbiór Kartograficzny, Topograficzna Karta Królestwa Polskiego (1822-1843), Warszawa 1839, Skala 1: 126000 [tzw. Mapa Kwatermistrzostwa Wojska Polskiego], kolonia VII, sekcja IX

4 Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego, t. V, Warszawa 1884, s. 148

5 Informacje ustne Kokuć Katarzyny, zam. w Leopoldowie

6 AP z Zamościu, Prezydium Powiatowej rady Narodowej w Hrubieszowie, Wydział Rolnictwa i Leśnictwa, nr 542, (resztówka pomajątkowa) Leopoldów 1944-1946

7 Bończak-Kucharczyk Ewa, Falkowski Michał, Bondaryk Krzysztof, Żukowski Jacek, Dokumentacja ewidencyjna założenia folwarczno-ogrodowego w Leopoldowie, Zamość 1988, maszynopis w posiadaniu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie - Delegatury w Zamościu

Ewa Bończak-Kucharczyk

 

Inne źródła:

Mapa sztabowa Polski, WIG, Warszawa 1926, skala 1:100000, pas 45, słup 37

 

 

Słowa klucze: ewa bończak-kucharczyk, ogród folwarczny, LeopoldówKategoria:folwarczny